(c)Inssy:)

Witajcie! 
Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie. Piszę tego posta, bo jakoś... Tęskno mi za tym blogiem. Za Wami. Za tym wszystkim tutaj. Co tam u Was ciekawego słychać? Oglądałam ostatnio blogi i tyle osób już ich nie prowadzi! Ale są też i tacy, którzy wracają (czyt. Inssy). Dzięki. <3 U mnie nic ciekawego. Chora jestem. Katar, gardło itd. Kręcę sobie film. I pomyślałam, że może tutaj wrócę i zaprezentuje swój "efekt nudy". 7 odcinków to dla mnie sporo. :D Dobra. To chyba tyle co chciałam powiedzieć. Odczuwałam silna potrzebę napisania tutaj. Jeśli ktoś to wgl. przeczytał to dzięki. Trzymajcie się. <3



P.S
Ta pogoda mnie denerwuje.
Dajcie mi słońce! 
Plisssska.